21 sty 2017

Wspominając grudzień, część II.

Dzisiaj znowu kulę pokazuję :)
Tym razem glinianą.
Grudzień to taki czas, gdy zapalam wszelkie możliwe lampki, świece, lampiony. Styczeń też długością dnia nie zachwyca, więc tak naprawdę ciągle świecę w domu.








Moja kula powstała z masy lejnej. Ma ok 18cm średnicy i świetnie pasuje do lampki pod szklane kule, która była kiedyś dostępna w Ikea. Ładny klimat nadaje mi w domu, mam nadzieję, że Wam się podoba.


Pozdrawiam, Iza.

4 komentarze:

Edyta Godzic pisze...

Kula pięknie się prezentuje!
Zresztą jak wszytstkie Twoje prace! Zdolniacha!!!

Iza Bela Stitches pisze...

Edyta, bardzo dziękuję! Staram się jak mogę :)

Marille pisze...

Kule są po prostu piękne.
Bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam serdecznie :*

Iza Bela Stitches pisze...

Dziekuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
design by suckmylolly.com