30 lip 2017

Leprechaun.

Wróciłam ostatnio  do haftów i wyszyłam   irlandzkiego skrzata. Wygląda prawie jak Leprechaun :) 
Prawie, bo brody ani fajki  nie ma i butów chyba nie robi.

Gdzie go najlepiej sfotografować jak nie w Irlandii? 
Oto seria selfie Leprechauna w jego  ojczyźnie:

















Tym małym hafcikiem wróciłam do zeszłorocznego planu, aby wyhaftować dwanaście elfików Lucie Heaton. Ostatni  rok był trudny dla mnie, nie dałam rady sprostać wyzwaniu. W tym  nadrabiam zaległości i to nawet z nadmiarem. Ten elfik jest ponadprogramowy, nie było go wśród tych dwunastu :)

Pozdrawiam serdecznie.Iza

PS
Elfik został w Irlandii, gdzie jego miejsce :)

7 komentarze:

Marille pisze...

Świetne jest to serducho. Bardzo lubię te malutkie wróżki. Też haftuję od czasu do czasu jakąś.
Pozdrawiam serdecznie :)

karolina pisze...

Bardzo fajna zawieszka z uroczym hafcikiem:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)

barbaratoja pisze...

Elfik przepięknie się prezentuje na serduszku, tam i w Irlandii jego miejsce ;-)

Magda z mniej słów pisze...

Lucie stworzyła niezwykłą serię takich wróżek. Kilka krzyżyków, które tworzą coś tak uroczego :) W tych okolicznościach przyrody wygląda rewelacyjnie! Pozdrawiam

Iza Bela Stitches pisze...

mniej słów - tak, urocze są. Ja zasadniczo wolę inne wzory, ale tym elfom ulegam od lat :)
Marille, to miły hafcik, rozumiem dobrze, dlaczego tez je haftujesz.
Karolina, dziękuję!
barbaratoja, hafcik od razu był haftowany z myślą, że zostanie w Irlandii :)

Pozdrawiam!

Avrea pisze...

słodki :)

Iza Bela Stitches pisze...

Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
design by suckmylolly.com