Teraz już mogę pokazać jak w tym roku opakowałam prezenty. Wcześniej nie wypadało z oczywistych względów, miały być przecież niespodzianką, nie chciałam nic sugerować bliskim.
Nie ma to jak stempelki! Nic mi tak nie poprawia mi humoru jak od czasu do czasu ostemplować co się da! W tym roku ozdobiłam nimi prezenty, wychodzi to całkiem ekologicznie - wystarczy tylko mieć szary papier, sznurek i trochę zieleniny, etykiety już nie będą potrzebne.
Efekt był taki:
Gdybym dawała prezenty na miejscu, może ozdobiłabym je jeszcze zielonymi wiązankami w "3D" , na wynos i do transportu lepiej sprawdziła się płaska tuja.
Tak patrzę i wychodzi mi, że w podobnym stylu był kalendarz adwentowy u Niedzielki , razem by wszystko ładnie wyglądało. Raczej na pewno zrobię kiedyś taki kalendarz :)
Jeszcze pochwalę się, jak wyglądają moje pierniczki, na które niedawno dawałam przepis:
A że sezon świąteczny ciągle trwa, nie mogę się powstrzymać, żeby nie pokazać moich ulubionych ostatnio chłopaków we właśnie takim "wydaniu":
I jeszcze o tym, jak największego agnostyka można zagiąć trafionym prezentem. Jak ja bym dostała takie coś jak dr Cooper, też bym usiadła z wrażenia. Mam dużo wspólnego z tymi geekami, chyba dlatego tak ich lubię :)
Pozdrawiam i jeszcze zapytam, dlaczego w Polsce na brązowy papier mówimy szary papier? Pytanie dobre dla doktora Sheldona ;)
"Live long and prosper" , Iza :)
"Live long and prosper" , Iza :)
Stempelki na prezentach wyglądają bardzo efektownie, a "teorie" uwielbiam. Chłopaki są świetni!
OdpowiedzUsuńO! Jak milo! Nie tylko ja ich uwielbiam!
OdpowiedzUsuńWitaj. Pięknie zapakowałaś prezenty. Ja już mam dosyć tych wszech ogarniających mnie pstrokatych toreb i papierów do pakowania prezentów więc z ogromną przyjemnością patrzę jak użyłaś szarego papieru. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ale dlaczego jest szary?!
OdpowiedzUsuńSuch a beautiful way to package gifts!
OdpowiedzUsuńThank you!
OdpowiedzUsuńŚwietne opakowania! naturalnie wyglądają i choć skromne, to dają świetny efekt!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na takie opakowania prezentów - nie kolorowo ale elegancko:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
super że przypomniałas ten fragment z wymianą prezentów, polecili mi go moi bratankowie, obiecali ze mi sie spodoba no i się nie zawiodłam:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepięknie zapakowane. Bardzo klasycznie i stylowo :)))
OdpowiedzUsuńAnna, bardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuńABily, uwielbiam ten fragment :)
Irena i Eliszka, dziękuję i witam!
Ale pięknie wyszło:)
OdpowiedzUsuń