Koleżanka Jola zamówiła u mnie dwie rzeczy - miały być z niezapominajką i konwalią, reszta do mojej decyzji. Praca miała być dla mnie przyjemnością. Lubię takie zlecenia i wolną rękę.
Wykonałam dwie poduszeczki na igły - jedną taką samą jak kiedyś, bo bardzo lubię ten wzór konwalii i wykończenie, druga jest nowością.
Wybrałam wzór Christiane Dahlbeck. Po przygodzie z obrusem sama dobrałam kolory, użyłam Madeiry, DMC, Ariadny i jednego koloru czeskiej muliny. Wyszedł mi prawdziwie międzynarodowy projekt :)
Trochę przerobiłam wzór, nie chciałam wyszywać tych malutkich ćwiarteczek ściegów i odsunęłam liście od kwiatków, bo mi znikał we wzorze charakterystyczny dla niezapominajki zawijasek - zakrętasek.
Haftowałam na lnie Belfast, przód z tyłem zszyłam ręcznie, tak jak w biskornu:
Pozdrawiam, Iza.
Niezapominajki jak żywe :) Bardzo uroczy hafcik i w dodatku tak jak wspomniałaś taki międzynarodowy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Piękny hafcik:)Uwielbiam niezapominajki:)
OdpowiedzUsuńSkad czerpiesz wzory?Z internetu czy moze masz ksiażki? Bo jeśli to drugie to ja bardoz bym prosiła byc napisąla post o swoich zbiorach.Pozdrawiam,A
Zosia Samosia, bardzo dziękuje!
OdpowiedzUsuńA.Bily, wzory biorę skąd się da, ale książek mam naprawdę sporo. Myślę, ze niedługo zacznę co ciekawsze pokazywać.
piękna poduszeczka
OdpowiedzUsuńKocham te Twoje saszetki i poduszeczki! Tę też :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!Prawdziwe cudeńka:)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego, chętnie podpatrzyłabym jak zszywasz takie lniane biscornu :) Może jakiś tutorial???
OdpowiedzUsuńśliczna :)
OdpowiedzUsuńChenia, spróbuję, tylko fotografa muszę zamówić :)
OdpowiedzUsuńChranna, Nitki Aradny, Avrea - dziękuję!
Piękna podusia i tak starannie wykończona :)
OdpowiedzUsuńSabina, dziękuje i witam :)
OdpowiedzUsuńsweet beauty:)
OdpowiedzUsuńThank you :)
OdpowiedzUsuńNiezapominajki to moje ulubione kwiatki, niebieskie drobne kwiatuszki są przepiękne.
OdpowiedzUsuńPoproszę o wzorek z niezapominajkami.
Pozdrawiam
Dodaję cię do ulubionych i polecanych blogów bo uwielbiam do ciebie zaglądać .
Jaka urocza podusia, nie mogę się napatrzeć:)
OdpowiedzUsuń