Jak co roku, pomalutku, coraz wcześniej, idą Święta! Do nich przygotowałam się jak prymus, z zapasem czasu i już mam zawieszki serduszkowe. Wykorzystałam te same wzory, których kiedyś użyłam do ozdobienia kartek, i które pokazałam tu i tu.
Teraz idę wyszyć coś nowego, bo chyba za dużo się powtarzam ;)
Śliczne zawieszki!!!!
OdpowiedzUsuńCudowne, choinkę pięknie ozdobią!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Śliczniutkie jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich umiejętności:))))
OdpowiedzUsuńA ja nie mam nic przeciwko, wzorek ładny więc jak najbardziej można go ponownie wykorzystac, chociaz ja po sobie wiem,z emnie korci coraz ot nowe hafty robić:)
OdpowiedzUsuńOj tak ABily, nowe wzory kuszą. Tylko czy mi życia na wszystkie starczy? :)
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieszko :)
Ila i Edyta, bardzo dziękuję!
Cudne, śliczne, niech przyfruną do mnie na choinkę! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze :-)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie
OdpowiedzUsuńrewelacyjne, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWzorki są piękne, wcale Ci się nie dziwię, że masz ochotę je znowu wyszywać :) A na sercach wyglądają po prostu cudownie!
OdpowiedzUsuńOj, powtarzaj się, bo nudne są te serduszka!
OdpowiedzUsuńŚliczne! A ja jakoś nie mogę się zabrać za haftowanie... Rozpoczęte obrazki, w tym także z aniołkiem leżą w kącie i czekają na swój czas. Ale to może dlatego, że dużo szyję???
OdpowiedzUsuńPiękne serducho :)
OdpowiedzUsuńPiękne:)pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńAle te ozdoby są piękne !
OdpowiedzUsuńWitam.Przepiękne te serducha.Podziwiam cierpliwość w wyszywaniu takich cudeniek.
OdpowiedzUsuńCudne serducha, a wzorek przesłodki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Beautiful hearts!
OdpowiedzUsuń