15 gru 2014

Relacja z Poznania - część trzecia.

Zaprasazam na trzecią część mojej relacji z Poznania.
Tym razem cały post poświęcę jednemu stoisku. Konkretnie, Pracowni Tkactwa Ludowego Pani Alicji Kochanowskiej z Janowa kolo Sokółki.

Pani Alicja prawie cale życie spędziła przy krosnach. Pokazywała też na targach jak pracuje i zainteresowanym odpowiadała na wszelkie pytania o warsztat i swą historię. 




























Miałam kiedyś słabość do tkactwa, moja babcia też tkała. Niestety nie poszłam w tym kierunku ( i tak już chyba zostanie ), a miałam od kogo się nauczyć.  Babcia miała jedne krosna podobne do tych na zdjęciach i drugie, znacznie większe i przepięknie wykonane. Chyba jeszcze są gdzieś w częściach  u mojej rodziny. Może zainteresuję się  tym przy okazji następnych odwiedzin. Jeśli tylko coś się wyjaśni w tej kwestii, na pewno o tym napiszę.

Pozdrawiam, Iza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane. Jeśli ich nie widzicie, poczekajcie cierpliwie na publikację. Nie piszcie ich ponownie. Dziękuję.
Comments are moderated. If you don`t see your comment, please be patient. It may be posted soon. Do not post your comment a second time. Thank you.