30 sie 2014

Moja ceramika, po raz pierwszy.

Długo się broniłam przed ceramiką, ręcami i nogami. Nie dlatego, że mi się nie podoba, tylko dlatego, że obawiałam się, że mnie wciągnie kompletnie.  A doba nie jest z gumy.  Jednak stało się, przepadłam.

Ostatni urlop spędziłam właśnie na plenerze ceramicznym. 


 
















Wiem, że jest nieostro, ale tak ma być :)




Kto nie wie, to powiem, że wypalałyśmy nasze prace w technice Raku. Kto wie, to widzi :) Ja, jako kompletnie początkująca nie miałam świadomości, co mi się trafiło. Trochę jak ta ślepa kura:) Wypal Raku nie jest wcale tak łatwo dostępny. Dopiero teraz przychodzą mi pomysły do głowy, ale to normalne podobno.

Pozdrawiam, więcej zdjęć  wkrótce, Iza.



18 sie 2014

Wróciłam :)

Wróciłam z urlopu.
Nie mogę się przyzwyczaić do nadmiaru bodźców w mieście.
Wolę wieś i góry.

Pierwsze migawki z ostatnich dni:













Widok z mego okna.


O tym, co robiłam w górach będzie post wkrótce. Na razie napiszę tylko, że wyjątkowo jak na mnie siedziałam w jednym miejscu  i nie chodziłam z plecakiem :)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny, nawet w czasie posuchy na blogu i pozdrawiam.
Iza :)







Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
design by suckmylolly.com