Wracam :)
Wiem, miałam dużą przerwę w publikowaniu tutaj, ale kiedy w natłoku obowiązków blogowanie stało się kolejną powinnością, trzeba było zrobić sobie wolne. Czas, chęci i entuzjazm powróciły, więc jestem!
Powrót do korzeni to LEN. Od tego zaczynałam tego bloga, robiłam co się da z tej tkaniny. Ogłaszam, że lipiec będzie Miesiącem Lnu. Mam zamiar odkurzyć maszynę do szycia.
Na pierwszy ogień idzie nowa torba na zakupy. Z hafcikiem symbolicznym i guzikiem.
Hafty też będą, ceramika również, zapraszam do zaglądania.
I dziękuję tym wszystkim, którzy pomimo braku nowych postów mnie odwiedzali!
Pozdrawiam Was serdecznie, Iza :)
13 komentarze:
Fajnie,ze wrocilas:)
Torba pojemna,elegancka i fajnie ozdobiona !Jak dla mnie super udany powrot:)
Poz.Dana
Dziękuję!
No i bardzo się cieszę :))) Bardzo lubię tu zaglądać, zawsze tworzysz coś miłego dla oka w moich klimatach. Szkoda,że mam słomiany zapał do haftu, bo dom byłby okraszony włąsnie tego rodzaju wozrami:))) Ceramika zresztą też ma to coś, tą delikatność, którą lubię:)
Piękna torba - skromna i bardzo elegancka :)
Pozdrawiam cieplutko ☺
Wspaniale, że znów jesteś, bo brakowało Twoich wysmakowanych, minimalistycznych cudeniek :) Nie ma piękniejszych tkanin niż len i jedwab :) Torba piękna. W prostocie wdzięk i urok, a odszyta nienagannie, jak to zwykle u Ciebie :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Lubię taki minimalizm. Mimo tego wyszło bardzo wdzięcznie!
śliczna
Piękne torba mimo że taka prosta, w tym tkwi jej urok! pozdrawiam!
Piękna torba :) Czekam na inne cuda :)
Piękny powrót!
Torba jest świetna i do tego cudnie zaprezentowana, wyprasowana :)
Prosta ale bardzo wdzięczna :)
Tak naprawdę, to od 7 lat nie miałaś urlopu w blogowaniu.
Należał się więc - bezapelacyjnie.
A powrót w najlepszym wydaniu, z urzekającą, szlachetną prostotą:-)))
śliczna ta torba. Sama bym taką chciała :-)
Prześlij komentarz